KOFEINA
Odpowiedź brzmi można, ale w odpowiednich ilościach. Wszystko za sprawą znajdującej się w kawie kofeiny, która nie jest obojętna dla rozwijającego się płodu. Kofeina przenika przez łożysko do płynu owodniowego, a ze względu na to, że narządy dziecka (m.in. wątroba) nie są jeszcze w pełni wykształcone, metabolizm kofeiny ulega znacznemu wydłużeniu. W efekcie nadmierne spożywanie kawy w ciąży może przyczynić się to do niskiej masy urodzeniowej lub do przedwczesnego porodu.
ZACHOWAJ UMIAR
Jednak jak zwykle kluczem do sukcesu jest umiar. Przyszłe mamy mogą pozwolić sobie na maksymalnie 300 mg kofeiny na dzień i jest to odpowiednik około dwóch filiżanek kawy. Trzeba jednak pamiętać, że kofeina znajduje się nie tylko w kawie, ale również w herbacie, a w mniejszych ilościach w kakao czy czekoladzie.
A CO ZAMIAST KAWY?
Będąc w ciąży, jako zamienniki kawy można zastosować kawę bezkofeinową, kawę zbożową czy kawę z cykorii.
Twój komentarz